This is my archive
bar
Rafał Jasiński ,"7 fotografów w 7 dni"
38lat, przedsiębiorca, 3miasto
Co i jakimi słowami opisać to co mnie tam spotkało? Jechałem tam z głową pełną teorii, zielony jednak jeżeli chodzi o praktykę. Adres strony znalazłem przez przypadek, jako podpis pod jakimś zdjęciem na portalu fotograficznym; zatrzymało na dłużej. Też tak chcę, pomyślałem. Wszedłem i przeczytałem o co im chodzi, kurde przecież to dokładnie to czego potrzebuję. Pojadę, zobaczę.
Miejsce – magiczne, pięknie położony pałac, wokół ogrody, pola czyli wspaniałe plenery ale i pomieszczenia, piwnice, opuszczone budynki gdzie światło można złapać w klatkę z pięknymi modelkami i zamknąć na zawsze. Read More
Marcin Chajrewicz "8 fotografów w 7 dni"
socjolog Londyn
Tak myślę czego jeszcze nie napisano o Złodziejewie..
Na pewno świadomy jestem tego, że jeden raz nie wystarczy, by poznać to miejsce, ale wystarczy raz, by je pokochać.
Panuje tam klimat.. który pobudza wyobraźnię, a człowiek wracając ma głowę pełną pomysłów na przyszłość.
Wspaniała kadra, wspaniali uczestnicy... no i modelki że ech...
Dziękujemy Ci Marcelino, że stworzyłaś to miejsce, miejsce, które pobudza wszystkie zmysły... bo prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy, a Złodziejewo ją bez wątpliwie posiada.
Bardzo się cieszę, że stałem się częścią Was wszystkich i wspomnienie o Was moi drodzy jest bezcenne.. Read More
Pojawiła się na warsztatach w Złodziejewie jakby chcąc dopowiedzieć, że Złodziejewo to już nie tylko „Wiele dróg – jedna pasja”, ale także czasem „Wiele pasji – jedna droga”, innymi słowy – wszystkie drogi prowadzą do Złodziejewa. Read More
Tomasz Mucha, "8 fotografów w 7 dni"
przedsiębiorąca, Katowice
Polecam wszystkim "Złodziejewo" jako miejsce wielkich kontrastów.
Mała wieś Zalesie z pałacem Jasminium to miejsce w którym tętni życie artystyczne.
Niesamowite natężenie artystów fotografów w jednym miejscu tworzy niespotykany tygiel osobowości, talentów i stylów fotograficznych.
Wielcy fotografowie dzielą się swoim warsztatem i zarażają pasją.
Jest to miejsce w którym nie tylko nauczą jak patrzeć ale również jak zauważać. Read More
Róża Sampolińska "rosalist", rocznik 74 - związana z Krakowem, Berlinem i Hiszpanią - obywatelka świata. Fotograf freelancer, dla której fotografia to nie rzemiosło, a sztuka i największa pasja.
Fotografią pasjonuje się od zawsze, ale bez reszty pochłonęła ją 4 lata temu. Do niedawna związana z międzynarodowymi korporacjami, obecnie to właśnie fotografia jest jej sposobem na życie i spełnienie.
Człowiek - jako jej główne źródło inspiracji do tworzenia i główny temat jej fotografii - jest dla niej formą, tworzywem z duszą, którą Róża poddaje metamorfozom, pokazując nieznaną dotąd jego stronę. Róża to kobieta orkiestra - sama sobie jest na sesji wszystkim - wizażystką, stylistką, oświetleniowcem, fotografem... Dlatego tworząc, może się oburącz podpisywać pod swoimi dziełami. Tak kreatywne istoty niezwykle rzadko chadzają po świecie...
Jej prace publikowane były w wielu magazynach (Digital Foto Video, Fotografia i Aparaty Cyfrowe, Miasto Kobiet, Camerapixo, niemiecki Stern etc.).
Jest autorką sesji m. in. dla Justyny Steczkowskiej i Andrzeja Grabowskiego; laureatką Honorable Mention w prestiżowym konkursie Photographic Society of America (PSA), III miejsce w konkursie Dream Team organizowanym przez Fashion Magazine; udzielała wywiadów dla Digital Photo Video, Pokochaj Fotografię, i wielu innych.
Po więcej informacji zapraszamy na stronę:
http://www.rozasampolinska.com/ Read More
Wiktor Franko – rocznik 83, młode, zdolne ciało pedagogiczne, które na szczęście dla fotograficznego świata nie spełniło się w nauczaniu języka polskiego w szkołach…
Fotograf pracujący w Polsce i Francji. Zajmuje się fotografią zarówno artystyczną jak i komercyjną. Autor wielu publikacji oraz wystaw. Jego prace ukazują się w wielu czasopismach fotograficznych i modowych zarówno polskich jak i światowych takich jak: Hiro, KMag, iPress, Fashion World (Włochy), Pokochaj fotografię, Foto, Oppa! Magazine (Anglia), Cleptafire (Francja), Reykjavik Boulevard (Islandia), Papercut Magazine (USA) oraz Prime (Chiny).
Fotografie Wiktora są niekonwencjonalne, zapadające w pamięć – szalone, a przemyślane; oparte na koncepcie, a mimo to pełne emocji; estetyczne, a nie puste.
Niby „improwizacja” jest ulubionym słowem Franko, tymczasem jego współpracownicy twierdzą, że podczas sesji sprawia on wrażenie doświadczonego, opanowanego i wszystkowiedzącego filozofa ( no cóż, pozostanie nam to sprawdzić w Złodziejewie)… W sieci krąży pogłoska, że pomysły na zdjęcia przychodzą mu do głowy, podczas brania prysznica, następnie zapisywane są w specjalnym notatniku, zatem Wiktor dopowiada: - Jeśli ktoś chce mnie pozbawić reszty pomysłów na życie, to może mi zabrać notatnik, albo prysznic.
Patrząc na jego zdjęcia zdawać by się mogło, że mamy do czynienia z postrzelonym artystą, tymczasem musi to być człowiek pracowity, zdyscyplinowany i uporządkowany, bo czyż gdyby nie te cechy, można by stworzyć i osiągnąć tak wiele w tak młodym wieku(?). Read More
Dla Ciebie, tak jak i dla nas, prywatność i wolność należą do podstawowych praw człowieka, dlatego wykorzystujemy Twoje dane w minimalnym zakresie.
Pliki cookies, czyli „ciasteczka”, umożliwiają nam dostosowanie treści do Twoich zainteresowań. Ustawienia możesz w każdej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ciasteczek. Zamknięcie komunikatu jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na to. W każdej chwili ową zgodę możesz wycofać.
Jeśli nie wyrażasz zgodny na wykorzystywanie cookies we wskazanych w niej celach, w tym do profilowania, prosimy wyłączenie cookies w przeglądarce lub o opuszczenie strony.
Więcej o polityce prywatności
Zgoda