< Sodomia i Gomoria – radosne majenie na warsztatach za nami. Stowarzyszenie Jakości w Sztukach Wizualnych: KULISY ZŁODZIEJEWSKIE oczami Keit >

II zlot nawiedzonych artystów przeminął lotem błyskawicy, ale spokojnie – będzie i trzeci…a potem może kolejny.

Zloty absolwentów warsztatów w Złodziejewie powolutku stają się tradycją i muszę subiektywnie, obiektywnie, sama nie wiem jak, przyznać, że są coraz bardziej udane. Ludziska są coraz bardziej zżyci z tym miejscem i z sobą, coraz bardziej świadomi tego, po co tu przyjeżdżają. A przyjeżdżają zdaje się dla spotkań z ludźmi, którzy patrzą w tym samym kierunku, mają tę samą pasję, wymienić się wiedzą, spostrzeżeniami, pośmiać się, pośpiewać, wyciszyć się… no i potworzyć w przyjacielskiej atmosferze.

 

Pierwszy zjazd zorganizowałam w odpowiedzi na prośby i zapytania dziesiątek ludzi, którzy marzyli skorzystać z moich plenerów i pisali, pisali, pisali w tej sprawie. Wcześniej jednak „wpuszczałam” doń tylko moich przyjaciół, popełniał tu fotografie m.in. Phoenix, Fetish. Organizując warsztaty siłą rzeczy pozwoliłam wkroczyć w moje inspirujące miejsca ludziom, a możliwość kontynuowania tworzenia w Złodziejwie na zlotach jest niejako bonusem dla tych, którzy wybrali moje warsztaty, zatem w ramach naszych wspomnień, zachęcam kolejnych adeptów fotografii do przybycia do Złodziejewa…

 

mój najnowszy "nabytek", piękna, efemeryczna modelka Paulina Łangowska, fot. Beatka Banach
mój najnowszy „nabytek”, piękna, efemeryczna modelka Paulina Łangowska, fot. Beatka Banach

 

czary-mary by Joaśka Kozłowska
czary-mary by Joaśka Kozłowska
podglądanie, fot. Bartek Wierzbicki

 

Kurcze, czasem, aż samej mi trudno uwierzyć, że te zdjęcia powstawały w odstępach minut… To samo miejsce, ta sama modelka, ten sam wizaż… Sami musicie przyznać, że fotografowie odciskają swoje piętno na modelkach, wiadomo, udaje się to tylko świadomym fotografom, którzy wiedzą, co chcą osiągnąć i wiedzą jak. Miło mi obserwować, że ta umiejętność się pogłębia, więc cieszę się wielce i składam im hołd.

 

fot. Bartek Wierzbicki
fot. Marcin Ćwiek
fot. Tomek Miksa
fot. Joasia Kozłowska

 

fot. Tomek Ośmiałowski

 

fot. Ryś Lebmor

 

fot. Beatka Banach
fot. Joasia Kozłowska

 

pojawiła się także nowa modelka, która początkowo skrywała swe wdzięki… fot. Tomek Miksa
… z czasem jednak rozkwitała jak pąk róży…

 

…aż wreszcie stanęła przed obiektywem buńczucznie w pełnej krasie, fot. Tomek Miksa

 

Oczywiście hasały też z nami radośnie nasze najfajowsze, najwierniejsze, najmilsze, najpiękniejsze modelinki: Sroczka, Olcia i Alcia.

 

fot. Beata Banach

 

fot. Joasia Kozłowska

 

fot. Joasia Kozłowska

 

 

fot. Bartek Wierzbicki

 

fot. Beatka Banach

 

fot. Bartek Wierzbicki

 

fot. Bartek Wierzbicki

 

fot. Tomek Miksa

 

fot. Ryś Lebmor

 

fot. Marcin Ćwiek

 

fot. Marcin Ćwiek

 

fot. Bartek Wierzbicki

 

fot. Bartek Wierzbicki

 

fot. Marcin Ćwiek

 

fot. Beatka Banach

 

chłopcy i jedna kobita, fot. Tomcio Miksa

 

strzelcy wyborowi

 

chwile szczęścia chłopaków, fot. Bartek Wierzbicki

 

fot. Joasia Kozłowska

 

fot. Ryszard Lebmor

 

fot. Tomek Ośmiałowski

 

fot. Tomek Ośmiałowski

 

przy ognisku gitary…

 

 

między ziemią, a niebem zawieszone marzenia – lampiony!!!

 

każdy miał swoje… fot. lampionowe Krystian Sobkowiak

 

 

 

 

fruuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

 

no i na zakończenie jak zwykle zdjęcie grupowe, jedno dla rodziny…

 

….drugie dla nas, fot. Krystian Sobkowiak

 

 

Do zobaczenia w Złodziejewie!!!

z koleżeńskim pozdrowieniem 😀

Marcelina

Bartek.W:

kocham!

Ryś:

Pięknie... kuna .... pięknie!
Pozdrawiam wszystkich!

Beata:

Banda świrów ;P
Fajno byłooooo!!!

Arcadius:

...a mnie znów nie było ... ychhhh :(

Toroo:

Świetny wpis, bajecznie spędzony weekend. Dzięki do zobaczenia.

Warsztaty w Złodziejewie
Zalesie ul. Szubińska1, 89-200

BĄDŹ NA BIEŻĄCO, NEWSLETTER